W ostatnim czasie wiele mówi się o nieuczciwych praktykach biznesowych Amazona w branży e-booków. Pojawiają się też liczne teorie na temat tego, jakie kolejne kroki podejmie gigant e-commerce, aby jeszcze mocniej kontrolować zakupy e-booków swoich klientów. A gdyby Amazon poszedł o krok dalej i podjął decyzję, która mogłaby znacząco wpłynąć na cały rynek czytników?
Czy przejęcie E Ink przez Amazon byłoby możliwe?
E Ink to firma odpowiedzialna za produkcję ekranów wykorzystujących technologię e-papieru, a stosowanych w większości dostępnych na rynku czytników. Gdyby Amazon przejął tę firmę, mógłby zyskać pełną kontrolę nad branżą. Konkurencyjne marki zostałyby zmuszone do zaakceptowania wyższych cen ekranów lub poszukiwania alternatywnych rozwiązań, podczas gdy Amazon mógłby jednocześnie obniżać ceny modeli Kindle.
Owszem, taka sytuacja mogłaby wzbudzić zainteresowanie organów antymonopolowych, ale w przeszłości nie powstrzymało to Amazona przed podejmowaniem kontrowersyjnych decyzji biznesowych. Warto też zauważyć, że firma E Ink już teraz ma monopol na rynku ekranów e-papierowych. Przejęcie jej przez Amazona mogłoby jedynie wzmocnić tę dominację.
Amazon i E Ink – ścisła współpraca
Nie byłoby to pierwsze tego typu posunięcie ze strony Amazona. W 2013 roku firma kupiła bowiem Liquavistę – markę, która rozwijała wówczas nową technologię kolorowego e-papieru. Wiele osób liczyło na to, że Amazon wykorzysta tę technologię w swoich czytnikach, jednak po pięciu latach cyfrowy gigant zamknął Liquavistę, a jej wyświetlacze nigdy nie trafiły na rynek.
Czy Amazon zrobił to celowo, aby pozbyć się konkurencji dla technologii E Ink? Trudno powiedzieć, ale wiadomo, że te dwie firmy łączy ze sobą bliska współpraca. Można również przypuszczać, że bez popularności marki Kindle, firma E Ink nie osiągnęłaby tak mocnej obecnie pozycji rynkowej.
Możliwe przejęcie w przyszłości
Amazon ma duży wpływ na rozwój technologii e-papieru i niewykluczone, że w przyszłości zdecyduje się na zupełne przejęcie E Ink. Gdyby firma znalazła się w trudnej sytuacji finansowej, Amazon mógłby uznać, że wykupienie producenta ekranów to najlepszy sposób na zapewnienie sobie możliwości dalszej produkcji czytników Kindle. Biorąc pod uwagę dotychczasowe, nierzadko nieetyczne działania firmy, taki scenariusz wydaje się być całkiem prawdopodobny.
Przy okazji zapraszamy na nasze media społecznościowe!
Instagram – @naczytniku
Facebook – naczytniku
YouTube – NaCzytnikuPL
Tik Tok –NaCzytnikuPL
Źródło: The eBook Reader