Czytając opis Kindle Paperwhite można zobaczyć informację o akumulatorze wytrzymującym do 10 tygodni. Czytniki z ekranami E-Ink słyną ze swoich wolno rozładowujących się baterii, ale czy czytnik firmy Amazon faktycznie wymaga ładowania zaledwie raz na dwa i pół miesiąca?
Odpowiedź na to pytanie jest krótka i raczej nikogo nie zdziwi – nie. A przynajmniej w większości przypadków nie uda się osiągnąć takich wyników. Testy producenta Kindle zakładają korzystanie z czytnika 30 minut dziennie, z wyłączonym Wi-Fi, Bluetooth i minimalnym oświetleniem. Większość posiadaczy czytników woli korzystać z nich dłużej i w sposób dostosowany do siebie, a nie do zużycia baterii. Jest jednak kilka sposobów na zmniejszenie rozładowywania się akumulatora, które zostaną przedstawione w tym artykule.
Wi-Fi i Bluetooth
Wi-Fi w czytniku pozwala na wiele rzeczy, m.in. podbieranie e-booków z internetu czy przeglądanie stron internetowych. Bluetooth umożliwia połączenie czytnika ze słuchawkami bezprzewodowymi. Obie funkcje są przydatne, jednak niekonieczne, a pobierają dużo energii. Dlatego warto wyłączać je przynajmniej, kiedy nie są używane. Można zrobić to ręcznie klikając w odpowiednie ikony po rozwinięciu paska systemowego. Drugą opcją jest włączenie funkcji trybu samolotowego, która automatycznie je wyłączy.
Oświetlenie Kindle
Drugim największym pożeraczem energii jest włączone podświetlenie ekranu. Wiadomo, że zostało dodane do czytnika po to, żeby z niego korzystać, jeśli jednak nie pogorszy to doświadczeń z użytkowania warto chociaż trochę zmniejszyć intensywność podświetlenia.
Włączenie, wyłączenie i stan hibernacji
Im dłużej urządzenie jest włączone, tym więcej baterii zużywa. Za każdym razem, kiedy kończymy korzystać z czytnika warto go ręcznie wprowadzić w stan hibernacji. Nie warto czekać, aż Kindle zrobi to automatycznie. Dodatkowo zamiast hibernować czytnik można go wyłączyć przytrzymując przycisk zasilania a następnie klikając „Screen Off”. Pomiędzy hibernacją, a wyłączeniem nie ma dużej różnicy w poborze baterii, jednak jeśli chcemy, aby nasz czytnik wytrzymał jak najdłużej każde kilka procent jest ważne.
Mniejsza czcionka
Elementem zużywającym większość baterii jest zmiana wyświetlanego ekranu. Najczęściej występuje to przy zmianie czytanej strony. Prostym rozwiązaniem jest zastosowanie mniejszej czcionki i mniejszej interlinii. W taki sposób jedna strona będzie zawierała więcej tekstu, więc książka będzie wymagała mniej przewróceń niż strony z dużym tekstem. Zmian można dokonać w Ustawieniach tekstu. Będąc w książce, należy kliknąć w górnej części ekranu, aby otworzyć pasek narzędzi. Z niego wybrać ikonę dużej i małej litery a (Aa). W tym miejscu można zmienić m.in wielkość czcionki, interlinii, marginesów.
Odświeżanie ekranu
Odświeżanie ekranu przy każdej zmianie strony jest kolejną z funkcji, która pobiera dużo energii, a której wyłączenie nie robi dużej różnicy. Aby ją wyłączyć wystarczy wejść w Ustawienia (Settings) / Opcje czytania (Reading Options) oraz opcję Odświeżanie strony (Page Refresh) zmienić na „Off”. Wbrew pozorom ta funkcja nie sprawi, że tekst będzie nieczytelny, a wiele osób nawet nie zauważy ghostingu w tle.
Pobieranie wielu książek na raz
W trakcie oraz przez pewien czas po pobraniu dużej liczby plików Kindle indeksuje książki, aby zapewnić możliwość wyszukiwania. Proces ten odbywa się w tle i może pobierać znaczną ilość energii. Najlepszym rozwiązaniem na to będzie ładowanie czytnika w momencie pobierania dużych plików, oraz przez kolejne kilka minut po pobraniu.
Co postarza baterię Kindle?
Pewne czynności są w stanie szybko zmniejszyć żywotność baterii, co sprawi, że nawet wykonując wszystkie powyższe czynności bateria będzie rozładowywać się dużo szybciej niż zaraz po kupieniu.
W takim razie, czego warto unikać?
Ekstremalne temperatury
Akumulatory litowo-jonowe zastosowane w Amazon Kindle Paperwhite 5 najlepiej znoszą temperatury od 10゚C do 25゚C. Wyższe temperatury trwale skracają żywotność baterii, a niższe negatywnie wpływają na uzyskiwaną pojemność.
Stopień rozładowania
Nie powinno rozładowywać się baterii do 0%. Nie dość, że może to skrócić żywotność baterii, to często zdarza się, że urządzenie dochodzi do głębokiego rozładowania. Jest to stan, w którym czytnik po rozładowaniu do 0% potrzebuje do kilku godzin ładowania ładowarką sieciową, żeby ponownie się włączyć. Dlatego najlepszą opcją jest rozładowywanie baterii nie więcej niż do 20%.
Poziom naładowania
Najlepiej zakończyć ładowanie czytnika, kiedy bateria dojdzie do 80%–85%. W taki sposób ostatnia faza ładowanie nie rozpocznie się. Staramy się jej uniknąć, ponieważ wpływa ona negatywnie na elektrolit znajdujący się wewnątrz ogniwa baterii. Ładowanie baterii do 85% zamiast 100% może nawet 3-krotnie wydłużyć jej żywotność.
Wiadomo, że czytniki i ich funkcje powstały po to, żeby z nich korzystać, a nie, żeby leżały zamknięte w pudełku. Jednak część z podanych tutaj sposobów nie pogarsza doświadczeń podczas korzystania z czytnika, a dłuższa żywotność baterii jest czymś, o co warto zadbać, żeby czytnik dobrze sprawował się przez lata.
Autor: Karolina
Źródła: GoodEReader, NaCzytniku, Amazon, BiliBike.