Onyx Boox Palma to unikalny czytnik, który łączy ekran E-Ink z kilkoma cechami telefonu. Ale czy rzeczywiście może zastąpić telefon? Przyjrzyjmy się, jakie funkcje oferuje Onyx Boox Palma i na ile może być użyteczny jako urządzenie do komunikacji.
Czytnik w obudowie smartfona
Obudowa Onyx Boox Palma przypomina standardowy smartfon. Czytnik posiada 6,13-calowy ekran E-Ink Carta 1200 o rozdzielczości 824 x 1648 (300 ppi). Ekran ma wysoki kontrast i jest czytelny nawet w jasnym świetle słonecznym, a przy tym nie męczy oczu, co jest zaletą w porównaniu z ekranami LCD czy OLED w smartfonach.
Wokół ramek czytnika zauważymy kilka przycisków fizycznych. Na prawej krawędzi znajduje się przycisk Power oraz przyciski głośności, które również mogą służyć do zmiany stron. Po lewej stronie znajduje się przycisk funkcyjny, który np. można ustawić jako przycisk do odświeżania ekranu (możliwości jest jednak więcej). Na lewej krawędzi jest też slot na dodatkową kartę pamięci. Wejście USB-C, które znajdziemy na dolnej krawędzi, to już standardowe wejście używane w najnowszych telefonach, tabletach i czytnikach. Umożliwia ładowanie i przesyłanie plików. Aparat do skanowania dokumentów znajduje się na tylnej obudowie.
Wydajność i system operacyjny
Palma został wyposażony w procesor Qualcomm Advanced Octa-core z 6 GB RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej. Dzięki temu czytnik działa bez większych opóźnień, a ponadto może pomieścić wszystkie potrzebne aplikacje i e-booki.
System operacyjny Android 11 umożliwia instalację wielu aplikacji ze Sklepu Google Play, takich jak aplikacje do komunikacji, przeglądarki internetowe i inne. To sprawia, że Onyx Boox Palma może obsługiwać wiele aplikacji używanych na co dzień na smartfonach.
Funkcje telefonu
Czytnik posiada dwa mikrofony i dwa głośniki, które mogą służyć nie tylko do słuchania muzyki czy audiobooków, ale również do połączeń głosowych. Palma obsługuje Wi-Fi (2.4GHz i 5GHz) oraz Bluetooth 5.0, co umożliwia korzystanie z Internetu i podłączanie bezprzewodowych akcesoriów. Onyx Boox Palma nie posiada slotu na kartę SIM, co oznacza, że nie można wykonywać tradycyjnych połączeń telefonicznych ani wysyłać SMS-ów. Jednakże, dzięki aplikacjom takim jak WhatsApp, Skype czy Messenger, można prowadzić rozmowy przez internet.
Aplikacje do rozrywki i nie tylko
Palma oferuje dostęp do Google Play, co oznacza, że można zainstalować różnorodne aplikacje dedykowane dla systemu Android. Możliwe jest korzystanie z aplikacji nie tylko do telekomunikacji, ale do rozrywki i organizacji. Tak samo dobrze działają standardowe aplikacje, jak Spotify, Instagram, Notion czy Tricount.
Bateria, która pokona każdy smartfon
Palma posiada baterię o pojemności 3950mAh, która zapewnia długie godziny pracy na jednym ładowaniu, co jest korzystne zarówno podczas czytania e-booków, jak i korzystania z aplikacji. Urządzenie waży jedynie 170g i ma wymiary 159 x 80 x 8,0 mm, co czyni je bardzo poręcznym i łatwym do przenoszenia.
Aparat – na pewno nie do selfie
Ciekawym dodatkiem do Onyx Boox Palma jest aparat z funkcją OCR. Zdjęcia są jednak wykonywane w słabej jakości (16 MP), ponadto nie ma przedniego obiektywu, który mógłby się przydać do wideorozmów. Natomiast dzięki funkcji OCR aparat może się przydać do skanowania dokumentów. Lampa błyskowa może pełnić również funkcję latarki.
Czy Onyx Boox Palma może zastąpić telefon?
Onyx Boox Palma może służyć jako telefon w bardzo ograniczonym zakresie, oferując pewne funkcje smartfonu, ale nie zastąpi w pełni tradycyjnego telefonu komórkowego ze względu na brak wsparcia dla sieci komórkowych. Jeśli priorytetem jest czytanie e-booków i korzystanie z aplikacji do komunikacji przez Wi-Fi, Palma może być ciekawym wyborem. Jednak dla pełnej funkcjonalności telefonicznej, w tym przypadku smartfon pozostaje nadal niezastąpiony.
Zapraszamy na krótką prezentację czytnika:
Przedstawiamy też działanie wymienionych aplikacji na czytniku:
Przy okazji zapraszamy na nasze media społecznościowe!
Instagram – @naczytniku
Facebook – naczytniku
YouTube – NaCzytnikuPL
Tik Tok –NaCzytnikuPL
Autor: Agnieszka
Świetny artykuł. W trakcie poszukiwania w sieci potrzebnych informacji znalazłam ten artykuł. Wielu autorom wydaje się, że mają odpowiednią wiedzę na opisywany temat, ale często tak nie jest. Stąd też moje miłe zaskoczenie. Chciałbym podziękować za Twoje działania. Koniecznie będę rekomendował to miejsce i częściej odwiedzał, żeby zobaczyć nowe posty.
Dzięki za miłe słowa!