Onyx Boox Tab Mini C w praktyce

Wakacje z przyjaciółmi to zawsze ekscytujące przedsięwzięcie, szczególnie gdy pogoda nam dopisuje, a towarzystwo jest zgrane i w dobrych humorach. Tym razem postanowiliśmy zabrać z nami poręczny tablet E-Ink. Przekonaliśmy się, jak Onyx Boox Tab Mini C działa w praktyce podczas naszego weekendowego wypadu. Prezentujemy nasze przemyślenia i wnioski.

Onyx Boox Tab Mini C w praktyce
Onyx Boox Tab Mini C – Tekst książki

Dlaczego wybraliśmy właśnie ten model?

Zależało nam na wielofunkcyjnym czytniku, by każdy z zebranych mógł znaleźć coś dla siebie i mieć dla siebie chwilę relaksu i rozrywki. Onyx Boox Tab Mini C wydał się nam idealnym wyborem z kilku kluczowych powodów:

  • Otwarty system Android do instalowania dodatkowych aplikacji
  • 7,8-calowy kolorowy wyświetlacz 
  • Procesor i Boox Super Refresh
  • Rysik do rysowania i notowania
Onyx Boox Tab Mini C w praktyce
Onyx Boox Tab Mini C – wygaszacz ekranu w formie zegara

Jak przygotowaliśmy się na weekend?

Przygotowania do wyjazdu z Onyx Boox Tab Mini C były proste, ale dobrze przemyślane:

  • Pobranie aplikacji organizacyjnych – zainstalowaliśmy Tricount do rozliczeń, Notion do planowania oraz Dysk Google do przechowywania i udostępniania dokumentów. Te aplikacje pozwoliły nam na pełną kontrolę nad organizacją wyjazdu. Poza tym mogliśmy korzystać z tych samych aplikacji co na telefonach, synchronizacja była prosta, a udostępnianie plików z przyjaciółmi było wygodne. Zainstalowaliśmy też gry i aplikacje do nauki języków, żeby ich używać w chwilach nudy. 
  • Przygotowanie lektury – załadowaliśmy czytnik ulubionymi książkami i artykułami, które planowaliśmy przeczytać w trakcie wyjazdu. Przygotowaliśmy ponad 30 książek o formacie .pdf, .epub, które razem zajęły ok. 80 MB – więc z największą łatwością zmieściły się na czytniku. Gdyby było mało – zawsze mieliśmy dostęp do chmury i internetu.
  • Naładowanie baterii – zadbaliśmy o pełne naładowanie baterii, aby uniknąć konieczności zabierania ładowarki. 
  • Etui – na wyjazdy z czytnikiem ochronny pokrowiec to must-have. Dedykowane etui nie tylko chroni czytnik przed zarysowaniami, ale też po prostu ma ładny i  minimalistyczny design.
Onyx Boox Tab Mini C w praktyce
Onyx Boox Tab Mini C – Aplikacja Notion

Wyjazd – jak to wyszło?

Podczas wyjazdu Onyx Boox Tab Mini C nie odstępował nas na krok. 

Cały plan wyjazdu zapisaliśmy w Notionie, a późniejsze rozliczenia (za paliwo, zakupy, bilety) wykonaliśmy za pomocą aplikacji Tricount. Wszystko to zrobiliśmy na czytniku, ale do danych mieliśmy dostęp też na innych urządzeniach.

Czytaliśmy książki, rysowaliśmy, a nawet słuchaliśmy muzyki. Czytnik sprawdził się w każdej z tych ról. 

Mimo że głównie korzystaliśmy z czytnika do czytania i rysowania, gry takie jak Pasjans, a nawet Candy Crush również dostarczyły nam dużo zabawy.

Jakie odczucia po wyjeździe?

Po powrocie z wyjazdu mieliśmy wiele pozytywnych wrażeń:

Przede wszystkim, korzystaliśmy mniej z telefonów, które obciążają nas psychicznie swoimi powiadomieniami i męczą wzrok, szczególnie podczas czytania. Ekran E-Ink Onyx Boox Tab Mini C nie tylko jest znacznie bardziej przyjazny dla oczu, ale też jest dobrze widoczny w bezpośrednim świetle słonecznym. Czytaliśmy więc książki podczas opalania i porzuciliśmy niemal zupełnie nasze telefony.

Czytnik podpasował nam swoją wszechstronnością, każdy z nas znalazł coś dla siebie. Jedna osoba czytała, inna rysowała, a kolejna grała. Tak samo jak nasze towarzystwo było różnorodne, tak i Onyx Boox Tab Mini C okazał się idealnym towarzyszem dla wszystkich. Możliwość korzystania  z rysika, którego nie musieliśmy dokupowywać, pozwoliło nam na notowanie naszych przemyśleń i planów oraz do rysowania w chwilach nudy. 

Onyx Boox Tab Mini C w praktyce
Onyx Boox Tab Mini C – Gra Pasjans

7,8-calowy wyświetlacz okazał się strzałem w dziesiątkę. Był optymalny do czytania beletrystyki, blogów i stron internetowych, ale też do PDF i książek naukowych. Okazało się, że kolorowy ekran też się sprawdził. Co prawda specyfika wyświetlaczy E-Ink Kaleido ma to do siebie, że ekrany są znacznie ciemniejsze od czarno-białych. Jednak w praktyce nie zwróciliśmy na to uwagi. W bezpośrednim świetle słonecznym wszystko było wyraźne, a wieczorami mogliśmy włączyć podświetlenie. Natomiast wzbogacenie książek i aplikacji o kolory dała nam wiele do komfortu i wygody.

A bateria? Niemal nieustannie ktoś korzystał z czytnika, były otwierane aplikacje, gry, włączone było Wi-Fi i często też Bluetooth. Mimo to Onyx Boox Tab Mini C wytrzymał cały wyjazd. Gdy wracaliśmy do domów po 3 dniach, bateria miała 30%. 

Połączenie ośmiordzeniowego procesora i technologii Boox Super Refresh nie zauważyliśmy częstych opóźnień, ghostingu, a aplikacje działały szybko. Dedykowana technologia odświeżania BSR zapewniła sprawne korzystanie z internetu, zagwarantowało szybkie i płynne działanie czytnika, nawet przy wielu otwartych aplikacjach. 

Onyx Boox Tab Mini C okazał się doskonałym wyborem na wyjazd z przyjaciółmi, oferując szeroki zakres funkcji i doskonałą jakość. Dzięki niemu nasz weekend był dobrze zorganizowany i pełen wrażeń, a my mogliśmy cieszyć się każdym momentem bez zbędnych przeszkód.

Przy okazji zapraszamy na nasze media społecznościowe!

Instagram – @naczytniku

Facebook – naczytniku

YouTube – NaCzytnikuPL

Tik Tok –NaCzytnikuPL

Autor: Agnieszka

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *