Kilkurdzeniowe procesory, najnowsza wersja Androida, coraz więcej RAMu i miejsca na dysku – czy parametry techniczne czytników ebooków rzeczywiście mają tak wielkie znaczenie? Jakiej mocy procesora, pojemności baterii i funkcjonalności potrzebujemy, aby wygodnie korzystać z tego typu narzędzi? Odpowiedź na te pytania okazuje się nieco zaskakująca.
Podobnie jak producenci smartfonów czy tabletów, producenci czytników ebooków starają się przyciągać klientów coraz lepszymi parametrami technicznymi. Czy parametry techniczne rzeczywiście mają w przypadku elektronicznych czytników książek tak ogromne znaczenie? Okazuje się, że nie do końca, a postępowanie przedsiębiorstw technologicznych służy w znacznej mierze celom marketingowym. Producenci czytników ebooków wiedzą, że skłonienie nas do zmiany starszej generacji urządzenia na nową wymaga wzbudzenia w nas określonych emocji. Musimy widzieć, że nowa wersja czytnika ebooków posiada lepsze podzespoły, ponieważ tylko w takiej sytuacji zainwestowane pieniądze się nam zwrócą. Jest to jednak wielkie uproszczenie.
Jeśli wykorzystujemy nasz czytnik ebooków do bardziej wymagających zadań, wówczas jego parametry techniczne mają całkiem duże znaczenie. Większości użytkowników tego typu urządzeń zależy jednak przede wszystkim na czytaniu książek w wersji elektronicznej i dostępie do usług abonamentowych. Niektórzy z nich nawet nie wiedzą, jak wiele możliwości zapewnia posiadany przez nich czytnik ebooków. Producenci elektronicznych czytników dodają do nich natomiast nowe funkcje z tego samego powodu, który skłania ich do zmiany podzespołów wypuszczanych na rynek urządzeń na coraz lepsze – ze względu na szansę pozyskania nowych klientów.
Procesory i RAM
Chociaż starsze czytniki ebooków miały słabsze procesory i mniej pamięci RAM niż współczesne modele, mogły działać szybciej i bardziej płynnie. Działo się tak dlatego, że ich podzespoły były zaprojektowane specjalnie pod kątem urządzeń z wyświetlaczami E Ink. Jeżeli procesor zostanie idealnie dopasowany do konkretnego typu urządzenia elektronicznego, wówczas sprawdza się bez zarzutu nawet przy niewielkiej mocy. Wielu współczesnych producentów umieszcza natomiast w czytnikach ebooków procesory, które nie są dostatecznie dobrze dobrane do ich potrzeb. W takiej sytuacji nawet procesor o wielkiej mocy nie musi gwarantować płynności działania.
Coraz częściej słyszymy obecnie o czytnikach ebooków wyposażonych w dwu-, cztero- lub nawet ośmiordzeniowe procesory. Chociaż wykorzystywanie wielordzeniowych procesorów w narzędziach do robienia elektronicznych notatek, na których możemy uruchomić skomplikowane usługi i aplikacje, posiada większy sens, standardowe czytniki ebooków zwykle ich nie potrzebują.
Co z tego wynika? Jeżeli do tej pory nie używaliśmy czytnika ebooków i myślimy o jego zakupie, sama informacja na temat jego procesora i pamięci RAM praktycznie nic nam nie powie. Zamiast skupiać się na parametrach technicznych danego urządzenia, powinniśmy raczej poszukać opinii użytkowników, który opisują swoje wrażenia z posługiwania się nim na co dzień.
Chociaż Kindle Voyage pojawił się na rynku w 2014 roku i z obecnej perspektywy posiada przeciętne parametry techniczne (procesor o mocy 1 GHz, 512 MB pamięci RAM oraz 4 GB wewnętrznej pamięci flash), zdaniem wielu użytkowników był to jeden z najlepszych czytników ebooków w ofercie Amazona. Aby się tego dowiedzieć, powinniśmy skoncentrować uwagę właśnie na ich opiniach. Podobnie jak w przypadku zakupu innych urządzeń elektronicznych, przy wyborze czytnika ebooków bardzo przydają się również testy wideo, które pozwalają nam na własne oczy zobaczyć płynność jego działania. Jeżeli chcesz się z nimi zapoznać, zajrzyj na nasz kanał w serwisie YouTube.
Oprogramowanie
Typ i wersja oprogramowania, w jakie został wyposażony dany czytnik ebooków, zwykle ma duże znaczenie. Wynika to z faktu, że w nowych wersjach oprogramowania zostają usunięte różne dawne błędy. Oprócz tego musimy pamiętać, że system operacyjny koordynuje całe działanie czytnika ebooków. W rezultacie może on wpływać na jakość korzystania z poszczególnych usług i aplikacji lub np. na zużycie energii. Podczas gdy najnowszy Onyx Boox Note Air został wyposażony w Androida 10, wprowadzony do sprzedaży niewiele wcześniej inkBOOK Calypso działa na Androidzie 4.4. W praktyce wiąże się to z istotnymi różnicami.
Ponieważ narzędzia do robienia elektronicznych notatek Onyx Boox działają na Androidzie, jesteśmy w stanie samodzielnie je konfigurować i pobierać na nie aplikacje z Google Play. Dla niektórych użytkowników jest to ich ogromna zaleta. Ważne jest jednak to, abyśmy oceniali atuty poszczególnych typów oprogramowania czytników ebooków w szerszym kontekście. Chociaż zamknięte wersje oprogramowania, takie jak Linux wykorzystany w czytnikach Kindle i PocketBook, nie pozwalają na instalację aplikacji zewnętrznych, pod wieloma względami są bardziej stabilne od Androida. Jeżeli zatem nie zamierzamy personalizować naszego czytnika ebooków, wcale nie potrzebujemy otwartego systemu.
Rozdzielczość ekranu
Najważniejszym elementem każdego czytnika ebooków jest wyświetlacz. Jak ważna jest jednak rozdzielczość jego ekranu? Czy większa ilość PPI w każdym przypadku okazuje się lepsza? PPI (Pixels Per Inch) określa liczbę pikseli na jednym celu obrazu wyświetlanego na ekranie czytnika ebooków lub innego urządzenia elektronicznego. To oznacza, że im więcej PPI, tym wyższa rozdzielczość. W rezultacie dobrze jest posiadać czytnik ebooków z wyższym PPI.
Musimy jednak pamiętać, że przy codziennym czytaniu ebooków różnica pomiędzy 212 a 300 PPI jest praktycznie niezauważalna. Jeżeli weźmiemy do ręki dwa czytniki ebooków, jeden z ekranem 212, a drugi 300 PPI, dokładnie przyglądać się ich ekranom, dostrzeżemy niewielką różnicę w wyraźności i kontrastowości pojedynczych znaków. Jeżeli pomniejszymy tekst na wyświetlaczu obydwu urządzeń, jeszcze łatwiej zauważymy zalety modelu z wyższym PPI. W rezultacie wyższa rozdzielczość ekranu czytnika ebooków może być istotna dla najbardziej wymagających użytkowników. Jeśli jednak zamienimy urządzenie z wyświetlaczem 212 PPI na elektroniczny czytnik książek z ekranem 300 PPI, nie porównując ich bezpośrednio, możemy nawet się nie zorientować, że widzimy tekst w wyższej rozdzielczości. To oznacza, że nawet niższy wskaźnik PPI pozwoli nam na komfortowe czytanie ebooków.
Najważniejszą rzeczą, o której musimy pamiętać przy zakupie czytnika ebooków jest to, aby posiadał on wyświetlacz E Ink. To właśnie dzięki niemu urządzenie pozostanie energooszczędne i bezpieczne dla naszego wzroku. Chociaż dawniej w niektórych sklepach sprzedawano przypominające czytniki elektroniczne urządzenia z ekranami LCD, obecnie trudno się już na nie natknąć.
Wewnętrzna pamięć flash
W 2016 roku firma Kobo wprowadziła na rynek czytnik ebooków Kobo Aura One. Było to pierwsze urządzenie tego producenta, które zostało wyposażone w 8 GB wewnętrznej pamięci flash. Część użytkowników zaczęła się jednak skarżyć, że 8 GB pamięci im nie wystarcza, a Kobo powinno umieścić w urządzeniu slot na kartę SD. Czy mieli oni rację? Nie do końca. Wiele wskazuje na to, że 8 GB przestrzeni dyskowej, to zdecydowanie wystarczająca ilość miejsca do przechowywania ebooków.
Jak wiele ebooków jesteśmy w stanie przechowywać na urządzeniu, które zostało wyposażone w 8 GB pamięci flash? Bez problemu zmieścimy na nim 2 500 przeciętnej wielkości książek w wersji elektronicznej. To oznacza, że gdybyśmy byli w stanie czytać jednego ebooka dziennie, przeczytanie wszystkich zgromadzonych w pamięci czytnika książek zajęłoby nam mnóstwo czasu. W rezultacie prędzej zdecydujemy się na zakup nowego czytnika ebooków, niż do końca wypełnimy jego pamięć.
Jeżeli nie wykorzystujemy naszego urządzenia do słuchania ebooków, nie wgrywamy na nie wielkich ilości ciężkich PDFów, mangi czy komiksów w wersji elektronicznej, nawet 4 GB wewnętrznej pamięci flash z pewnością powinny nam wystarczyć. Chociaż niektóre produkty w ofercie firmy Onyx Boox posiadają aż 32 lub 64 GB pamięci, wynika to z faktu, że nie są to typowe czytniki ebooków, lecz narzędzia do robienia elektronicznych notatek i pracy z plikami PDF. Ich pamięć musi być większa, ponieważ ich użytkownicy często korzystają z zajmujących dużo miejsca plików graficznych.
Producenci czytników ebooków starają się stworzyć wrażenie, że większa ilość wewnętrznej pamięci flash zawsze stanowi ogromny atut. Tym razem znowu nie jest to prawda. Musimy pamiętać, że za dodatkową pamięć czytników ebooków zawsze musimy słono zapłacić. Podczas gdy Kindle Paperwhite 4 w wersji z 8 GB pamięci kosztuje 709 zł, za Kindle Paperwhite 4 z 32 GB pamięci zapłacimy 829 zł, czyli o ponad 100 zł więcej.
Jeśli jednak korzystamy ze zwykłego czytnika ebooków, tak czy inaczej musimy od czasu do czasu podłączać go do komputera. W takiej sytuacji przenoszenie książek w wersji elektronicznej pomiędzy urządzeniami nie stanowi żadnego problemu. Co jakiś czas czujemy potrzebę, aby uporządkować swoją elektroniczną bibliotekę i usunąć z niej dawno przeczytane pozycje. Oprócz tego przez cały czas zachowujemy dostęp do Internetu i usług pozwalających nam na przechowywanie ebooków w chmurze, takich jak Dropbox.
Bateria
Jedną z najważniejszych cech czytników ebooków jest energooszczędność. Kiedy decydujemy się na zakup tego typu urządzenia, zależy nam, aby wytrzymywało ono bez ładowania nawet kilka tygodni. Musimy jednak pamiętać, że pojemność baterii nie jest jedynym czynnikiem, który decyduje o realnej długości pracy elektronicznego czytnika książek na jednym ładowaniu.
Nawet jeżeli dwa czytniki ebooków posiadają taką samą pojemność baterii, jeden z nich może rozładowywać się szybciej. Wielkie znaczenie w kwestii zużycia energii posiada bowiem to, na jakim systemie operacyjnym działa dane urządzenie, jak zostało skonfigurowane, jakie są jego domyślne ustawienia itd. Dobrze zaprojektowany czytnik ebooków może bardzo długo wytrzymywać bez ładowania nawet wtedy, gdy posiada niewielką pojemność baterii. Jeśli natomiast korzystamy z większego urządzenia przy włączonym podświetleniu, używamy go do przeglądania Internetu lub obsługi aplikacji przy wysokiej częstotliwości odświeżania ekranu, wówczas nawet bardzo pojemna bateria nie zwolni nas z obowiązku częstego podłączania go do prądu.
Ten przykład wyraźnie pokazuje, że parametry techniczne czytników ebooków wcale nie mówią same za siebie. Ich wartość zwykle jest relatywna. Jeżeli narzędzie do robienia elektronicznych notatek posiada ogromną baterię, lecz ma duży wyświetlacz z podświetleniem, wówczas realna długość jego działania bez ładowania będzie niewielka. Właśnie dlatego przed zakupem czytnika ebooków powinniśmy poszukać konkretnej informacji na temat tego, jak długo dane urządzenie wytrzymuje na jednym ładowaniu.
Podświetlenie
Rywalizujący na rynku czytników ebooków producenci obecnie starają się przyciągać uwagę klientów przede wszystkim informacjami na temat nowych wersji podświetlenia. Elektroniczne czytniki książek starszych generacji, które go nie miały, zostają wyposażone w diody LED. Podświetlenie ekranu posiadają dzisiaj nawet większe urządzenia, takie jak narzędzia do elektronicznych notatek Onyx Boox. Obecnie jest to już więc standard i trudno się temu dziwić.
Nie sposób zaprzeczyć, że podświetlenie ekranu znacząco zwiększa komfort korzystania z czytników ebooków. Umieszczenie w tego typu urządzeniu dodatkowych diod LED jest widoczne już na pierwszy rzut oka. Zalety możliwości regulacji temperatury barwowej (samodzielnej regulacji nie tylko intensywności, lecz również barwy świata) docenią natomiast nawet początkujący, najmniej wymagający użytkownicy czytników ebooków. W rezultacie w przeciwieństwie do innych właściwości elektronicznych czytników książek, podświetlenie jest obiektywnie istotne i warto wziąć je pod uwagę przy wyborze nowego urządzenia dla siebie. Warto jednak zaznaczyć, że sama informacja na temat ilości diod LED w czytniku ebooków wcale nie gwarantuje wysokiej jakości podświetlenia. Najlepiej jest na własne oczy zobaczyć jego działanie w sklepie lub w teście wideo.
Wnioski
Współczesne czytniki ebooków to wielofunkcyjne narzędzia, które możemy wykorzystać do różnych celów. Jeżeli chcemy korzystać z nich do przeglądania Internetu, pracy z plikami PDF lub obsługi aplikacji, wówczas ich parametry techniczne mają spore znaczenie. Jeśli natomiast mamy w stosunku do naszego urządzenia ograniczone oczekiwania, zależy nam przede wszystkim na czytaniu książek w wersji elektronicznej lub dostępie do takich usług abonamentowych jak Legimi, wówczas podstawowe podzespoły jak najbardziej nam wystarczą. Oprócz tego musimy pamiętać, że ich realna wartość zawsze jest względna. Świetne parametry techniczne wcale nie gwarantują perfekcyjnego działania. Wszystko zależy od tego, jakie są pomiędzy nimi wzajemne relacje.
Autor: Kuba